Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: ulica 8. Pułku Ułanów znów w ogniu walki

Piotr Rąpalski
Przeciw tej drodze protestują mieszkańcy i deweloper
Przeciw tej drodze protestują mieszkańcy i deweloper infografika elżbieta rzyczniak
Władze miasta toczą bój z mieszkańcami i deweloperem o ulicę 8. Pułku Ułanów. Choć jeszcze nie istnieje, trzeba już pod nią zabezpieczyć teren. Ma odciążyć zakorkowane dziś ulice prowadzące na Ruczaj i do Borku Fałęckiego. Protestują okoliczni mieszkańcy i deweloper. Nie chcą tam żadnej drogi.

Ludzie z Ruczaju boją się sznurów samochodów pod swoimi oknami. Zaś deweloper, spółka Salwator, chce budować apartamentowce akurat tam, gdzie ma powstać ulica. Urzędnicy ścigają się z czasem. Sprawą zajmą się radni miejscy na środowej sesji.

Czytaj także: Kraków: ciąg dalszy walki o plac w Czyżynach

Teren pod dwukierunkową drogą o dwóch pasach można zabezpieczyć wyłącznie planem zagospodarowania przestrzennego. Muszą go uchwalić radni. Nowa ulica prowadziłaby od zbiegu ulic Brożka i Kapelanka, poszerzałaby obecną ulicę Obozową, przecinała Żywiecką i dochodziła do ulicy Zawiłej. W okolicach ulic Magnolii, Zalesie i Żywieckiej powstałyby małe ronda.

Mieszkańcy oburzają się, że urzędnicy chcą wcisnąć im drogę pomiędzy bloki. - Będziemy musieli żyć w permanentnym hałasie i zanieczyszczonym od spalin środowisku - denerwuje się Artur Winiarski z Obozowej 76.

Szczególnie lokatorzy tego bloku i bloku numer 74 podnoszą alarm. - Samochody będą jeździć nam tuż pod oknami. Co więcej, nową drogę trudno zmieścić i robią się wąskie gardła. Będzie niebezpiecznie. Pojawią się korki - przewidują protestujący.

Oburzają się, że ich osiedlowe drogi staną się dojazdowymi do 8. Pułku Ułanów. - Aby zrobić dojazdy, trzeba będzie ściąć stare drzewa, zabierać miejsca parkingowe. Z bloków będziemy wychodzić wprost na ruchliwą ulicę - żalą się krakowianie. Nie tylko oni, ale również firma Salwator ma uwagi co do przebiegu drogi. Ta wchodzi bowiem w jej teren, na którym deweloper chce budować bloki wielorodzinne.

Urzędnicy bronią się przed wydaniem firmie deweloperskiej decyzji o warunkach zabudowy. Ta jednak kieruje sprawę do sądu i nie składa broni. W końcu może otrzymać niezbędne pozwolenia i inwestycja przekreśli możliwość wybudowania drogi. Urzędnicy uważają, że droga musi powstać.

- Mamy wielkie osiedla na całym Ruczaju, a tylko ulicę Grota-Roweckiego i wysłużoną Kobierzyńską do ich obsługi. Na wschód od nich w ogóle nie ma odpowiedniej drogi - tłumaczy dyrektorka Biura Planowania Przestrzennego Magdalena Jaśkiewicz. Podkreśla, że korytarz dla tej trasy był rezerwowany od lat osiemdziesiątych.

- Ta informacja była w planie ogólnym dla miasta dostępnym dla mieszkańców - kwituje Jaśkiewicz.
Mimo to bloki powstawały tuż obok przebiegu trasy. Planiści twierdzą, że już maksymalnie go zawęzili. Więcej się nie da, bo ulica stanie się niebezpieczna.

Protestujący nie odpuszczają. - Plany z lat osiemdziesiątych trzeba zweryfikować i dostosować do istniejącej rzeczywistości - odpowiadają. Eksperci twierdzą jednak, że nie jest to takie proste. - Nie ma innej alternatywy. Brakuje rezerw terenu. Ta droga musi powstać i to właśnie w tym miejscu.

Skomunikuje, po pierwsze, obecne osiedla, ale przede wszystkim te które powstają w Borku i na Ruczaju - tłumaczy Stanisław Albricht z firmy Altrans. - Ta ulica nie będzie jednak tak ruchliwa jak Grota-Roweckiego, bo ma mniej jezdni - zapewnia Albricht.

A może to Ciebie szukamy? Zostań**miss internetu**województwa małopolskiego
Wybierz prezydenta Krakowa.**Oddaj głos już dziśZobacz co mają do powiedzenia krakowianom**kandydaci na prezydenta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska